Kukiz ante portas
Kukiz ante portas, Kukiz w grze
jakkolwiek nie nazwać ostatnich posunięć tej partii , trudno nie
zauważyć pozytywnego wydźwięku
ostatnich wypowiedzi i posunięć Kukiza. Partia , która w
czasie kampanii wyborczej wydawała się
ugrupowaniem ludzi zawiedzionych , bez specjalnego
pomysłu i programu politycznego,
krystalizuje się w ostatnich miesiącach i zaczynam ją postrzegać jako coraz bardziej pozytywną siłę
polityczną. Wiele dała do myślenia wypowiedź Kukiza po spotkaniu liderów opozycji z
Kaczyńskim. Kukiz jako jedyny poza Schetyną nie dał się zwieść
Goya - Zwycięzca Hannibal po raz pierwszy spoglądający z Alp w kierunku Italii |
pozornej próbie porozumienia. Kukiz
zauważył nareszcie ,że jedynym polem do porozumienia
jest opublikowanie wyroku Trybunału
Konstytucyjnego. Wczoraj nastąpiły zdecydowane działania
polityczne po głosowaniu na 4 ręce. Swoje wątpliwości co do
„moralnego” działania Morawieckiego Kukiz wyraził dość jasno
składając wniosek o wykluczenie Morawieckiego z komisji etyki
poselskiej. Moje wątpliwości co do osoby Morawieckiego seniora i
juniora wyraziłem już dużo wcześniej ( vide post nr 9 Black&white
czyli król jest nagi ) i niestety znajdują one potwierdzenie w działaniach obu
tych Panów. Czy działania Kukiza powodowane są rzeczywistą troską
o uczciwość postępowania członków jego ugrupowania czy też jest
to tylko wewnętrzna walka frakcyjna pokaże czas. Na razie trudno
odmówić Kukizowi uczciwości więc kredyt zaufania jest dalej otwarty.
Partia Kukiz 15 w sposób ewidentny „szlifuje się” w boju politycznych gier. Termin ukuty przez
Kukiza jako jedno z głównych jego haseł: „dość partiokracji”,
w świetle kompletnej bezideowości innych ugrupowań może być
poparty przez dużą część obywateli. Proponowane zmiany w
konstytucji , które mogłyby spowodować wyraźne oddzielenie władzy
wykonawczej od władzy ustawodawczej i sądowniczej wydają się nie
do osiągnięcia w obecnym układzie sił parlamentarnych.
Szczególnie słuszny jest postulat rozdzielenia funkcji
ministerialnych od poselskich oraz postulat „republikańskich”
zmian , które mogłyby spowodować większe zaangażowanie
obywateli. Ugrupowanie Kukiza musi jednak zadać sobie pytania
dotyczące nie tylko taktyki gry ale przede wszystkim strategii. Nie
da się osiągnąć poparcia elektoratu w całym jego spektrum dzięki
postulatom obywatelskim. Obecność silnej frakcji narodowej w
Kukiz15 jest z pewnością czynnikiem , który powoduje niechęć tej
części wyborców, których poglądy zmierzają w kierunku
liberalnym i socjalnym. Prezentowana przez Kukiza niechęć do Unii
Europejskiej jest jego głównym błędem politycznym i nie służy
dobrze ani temu ugrupowaniu ani Polsce. Stawianie w jednym szeregu
Unii Europejskiej z imperializmem
rosyjskim czy amerykańskim jest
absurdalnym rozumieniem polityki zagranicznej z czasów XX lub nawet XIX wieku. Nie jestem
naiwny i rozumiem ,że Unia Europejska jest tworem pełnym sprzecznych interesów z
dominującą rolą Niemiec i wiele w niej wad i niedoskonałości.Kukiz jednak nie widzi geopolitycznych
i ekonomicznych korzyści płynących z naszego członkostwa w Unii.
Postawa Kukiza wobec Unii obecnie przypomina tą śmieszną komisję
parlamentarną powołaną obecnie do oceny negatywnych faktów wynikających z
naszej obecności w Unii.Nie można zamykać oczu na realna
politykę i udawać ,że Polacy są niezadowoleni z obecności w
Unii. Ksenofobia w tej sytuacji jak zawsze nie służy dobrze Polsce
a koń jaki jest każdy widzi , poza niestety Kukizem i narodowcami.
Nie rozumiem tej postawy Kukiza i nie rozumiem motywów kierujących takimi poglądami chyba
,że jest to bieżąca , taktyczna gra na utrzymanie w klubie parlamentarnym narodowców Winnickiego.
Jeśli tak jest jak podejrzewam , to Kukiza czeka jeszcze jedna
poważna wojna na górze. Jeśli jednak teza postawa w stosunku do
Unii wynika z ksenofobii Kukiza to nie wróżę sukcesów tej
partii w następnych wyborach. Możliwy wydaje się też scenariusz
gry Kukiza na wybory wcześniejsze czyli przewidywanie , że PiS na
ok. rok przed następnymi wyborami ulegnie
defragmentacji lub rozpad tego ugrupowania nastąpi wcześniej z
innych przyczyn bo jasne jest ,że partia ta nie wygra następnych
wyborów. Gdyby tak się stało partia Kukiza może stać się
absorbentem dla tych posłów PiS-u , którzy już obecnie widzą
bezsens działań Kaczyńskiego. Ta z
konieczności skrótowa analiza pozwala wyciągnąć wnioski , że
Kukiz15 może mieć już w najbliższych latach
rosnące znaczenie jeśli do serwowanej przez siebie zupy doda
szczyptę liberalizmu i socjalu a wyruguje ksenofobię.
Niestety jest również możliwy
scenariusz odwrotny tzn. rozpad tej partii czego nie życzę Kukizowi
bo jego intencje uważam na razie za
uczciwe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz