Obserwatorzy

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

milczenie demoralizuje nr 34 czyli nowa nieznana wolność

Nowa nieznana wolność


Wszyscy żyjemy w świecie , który jest coraz trudniejszy do zrozumienia. Klasyczne kanony pojmowania rzeczywistości wraz z postępem technicznym odchodzą w przeszłość tak szybko , że sami tego nie zauważamy. Największy wpływ na te zmiany ma łatwość komunikowania się oraz łatwość dostępu do informacji. Nowa wolność jest ogromnie chaotyczna być może dlatego, że jest to początek ery nowej rzeczywistości w której żyjemy a być może tak to już będzie i projekcja nowej rzeczywistości na zawsze będzie powiązana z chaosem informacyjnym. Przełom, który dokonał się w ciągu ostatnich 30 lat jest tak wielki ,że próba porównania go do rewolucji technicznej z XIX wieku jest nadużyciem. Przeglądając literaturę futurystyczną, gdzieś tam , natknąłem się na próbę sformułowania nieudowodnionej tezy ,że postęp techniczny jest postępem geometrycznym a nie arytmetycznym. Jeśli jest to prawda to już za życia pokolenia mojego syna będą oni świadkami niewiarygodnych wydarzeń , których nie jest w stanie przewidzieć nawet futurolog o talencie Lema. W ciągu zaledwie 10 lecia z mojego życia miały miejsce co najmniej
2 fakty zmieniające nasze życie w sposób epokowy : możliwość bezpośredniej komunikacji ludzi dzięki technice GSM oraz powstanie internetu. Globalizacja , której powodem są choćby te dwa zdarzenia jest jeszcze przez nas nieuzmysłowiona ale jest już faktem , który wpływa na przenikanie wzajemne kultur , idei a w konsekwencji doprowadzi wcześniej czy później do homogenizacji języka oraz społeczeństwa. W tak rozwijającym się świecie wszystkie ideologie narodowe są już tak archaiczne jak np. plemię Prusów czy Jadźwingów. Ideologie te wraz z obecnymi formami polityki już niedługo będą w lamusie historii.
Wiele osób ma świadomość , że internet jest stosunkowo łatwy w kontroli i śledzeniu w wymiarze użytkowników indywidualnych i w wymiarze kontroli państwowej ( mam na myśli ograniczenia w dostępie takie jak w Rosji, Chinach czy skrajny przypadek Korea Północna ).
Niewielu jednak wie ,że internet już niedługo będzie potężnym narzędziem nieograniczonej wolności .Wolności , której można się obawiać bo wolność ta bardziej radykalnie niż Rewolucja Francuska czy rewolucja w Rosji zmiecie dominację kontroli państw. Mamy już pierwsze oznaki tej przyszłości. Potrzebny jest tylko jeden mały techniczny krok , który jest już możliwy w horyzoncie czasowym jednego pokolenia : pełnej automatyzacji dostaw internetu rozpowszechnionego jako ogólnoświatowa sieć dostępna w każdym miejscu Ziemi. Wtedy pochodu nowej wolności nic już nie powstrzyma. Oto już dzisiaj np. dostają się do sieci mocno strzeżone tajemnice imperiów. To już dzisiaj działa wolna , nieskrępowana opinia użytkowników internetu a w wielu krajach akty wyborcze zaczynają być dostępne przez internet ( nota bene czy oznacza to powrót do demokracji ateńskiej lub demokracji zebrań wioskowych?) . Od kilku lat z coraz większym powodzeniem działa wirtualna waluta Bitcoin coraz chętniej używana przez miliony ludzi. Transakcje wykonywane w Bitcoinach do tej pory były całkowicie nieopodatkowane i poza kontrolą struktur państwowych i wszelkich struktur bankowych. O sprawach związanych z innymi aspektami postępu technicznego pisałem w poście nr 5 pt. milczenie demoralizuje czyli nauka głupcze. Trzeba by też zadać pytanie jak wpłynie na nasz ludzki światopogląd odkrycie śladów innego życia lub odkrycie pozwalające ludziom na udowodnienie ,że życie powstało drogą naturalną. Wszystko wskazuje na to ,że do tego ostatniego odkrycia mamy już tak niewiele , zaledwie kilka kroków.
Ewentualne odkrycie i udowodnienie , że życie powstało w drodze naturalnej ewolucji może być przyczynkiem zmieniającym nasz światopogląd i moralność w tak wielki sposób ,że przełom kopernikański będzie się wydawał tylko ruchem ślimaka. Dziś mamy już wiele ruchów ateistycznych , agnostycznych czy wręcz zaprzeczających wszelkim religiom przez ich parodię jak Kościół Pastafarian , który ma „wyznawców” na całym świecie. Takie parodie wprost wynikają z niezgodności wierzeń i intuicji ludzi z rzeczywistością otaczającego nas świata.
Quod hodie non est , cras erit

 obraz: Jan Matejko "Astronom Kopernik czyli rozmowa z Bogiem"



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz